poniedziałek, 14 lutego 2011

CO UGOTOWAĆ NA WALENTYNKI?

Dzisiaj mamy walentynki, dla jednych najwspanialszy dzień roku a dla innych najbardziej przygnębiający. Wszystko zależy od tego czy masz właśnie drugą połówkę czy nie. Jeśli nie, to sie nie przejmuj. Wiem jak ciężko jest gdy wokół wszyscy zakochani biegają jak wniebowzięci. Wszyscy przecież kiedyś byli singlami. Najważniejsze to mieć pozytywne nastawienie i pewność siebie, a ta ukochana osoba na pewno się znajdzie.

Ci, co podbili już serce swojej wybranki lub wybranka mogą zacząć się przygotowywać na dzisiejsze świętowanie. Jeśli masz w planach niespodziankę w postaci przygotowania romantycznej kolacji, to mam dla ciebie kilka pomysłów, które sprawią, że twój posiłek będzie bardzo uwodzący.

Jednym ze sposobów na wzbudzenie większego podniecenia u partnera jest przygotowanie posiłku z owoców morza. Jest udowodnione naukowo, że ostrygi i inne morskie dania działają jak afrodyzjaki.

Dla poprawy krążenia krwi (dobre na kobiece piersi i pewne męskie części ciała;) warto jest używać takich przypraw jak chilli i imbir. Sprawiają one, że nasza krew krąży szybciej przez co nasze ciało jest bardziej jędrne i zdrowe.

Czerwone mięso średnio wysmażone. Soczysty stek z wołowiny jest bardzo bogaty w żelazo, dzięki temu działa wyśmienicie, dla wszystkich, którzy planują dodatkową konsumpcję;), już po posiłku.

Na deser nie może oczywiście zabraknąć czekolady. Dzięki jej właściwościom wpływającym na nasze dobre samopoczucie jest ona niezastąpionym składnikiem udanego wieczoru. 

Jeśli czujesz, że słodycze są za słodkie dla ciebie, to możesz je zastąpić świeżymi owocami. Nie ma nic lepszego od truskawek w bitej śmietanie. Chyba najlepszy i najbardziej smaczny afrodyzjak na świecie. Pomarańcze też powinny być waszym sprzymierzeńcem.

Nie zapomnijcie także o dużej ilościach pocałunków. To zawsze działa.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz